Miodula i słodkości – jak łączyć?
Słodkości i alkohol to dwie przyjemności kulinarne, które w duecie mogą tworzyć niezwykle udane połączenia. Dodatek odpowiedniego alkoholu do ciast, tortów, deserów czy innego rodzaju słodkości sprawi, że nabiorą one wyjątkowego smaku, aromatu i tym samym zintensyfikują doznania, których dostarczamy naszym kubkom smakowym. Możliwości takich połączeń jest naprawdę wiele, w zasadzie ogranicza nas tylko nasza kreatywność i odwaga w eksperymentowaniu.
Korzyści łączenia alkoholi z jedzeniem
Dodatek wysokogatunkowego alkoholu, na przykład w postaci likieru kawowego Miodula Espresso albo odrobiny wódki smakowej Polowaca, zdecydowanie podkreśli walory smakowe ciast, deserów, lodów a nawet sałatek owocowych, dodając im specyficznej głębi i aromatu. To oczywiście najważniejszy powód, dla którego dodaje się alkohole do potraw, jednak nie jedyny. Można wymienić jeszcze kilka innych - wynikających głównie z właściwości fizykochemicznych samych alkoholi oraz sposobu ich działania na ludzkie receptory smaku i węchu.
Po pierwsze. Cząsteczki alkoholi parują znacznie intensywniej niż woda i szybciej oddziałują na nasz zmysł węchu – bez którego odczuwanie smaków jest niepełne. Warto wiedzieć, że językiem i podniebieniem odbieramy jedynie podstawowe smaki, zaś do delektowania się bardziej złożonymi kombinacjami niezbędne są również receptory węchowe. Jeżeli mamy zatkany nos, nasz zmysł smaku jest mocno upośledzony.
Po drugie. Molekuły odpowiadające za smak danej potrawy zazwyczaj lepiej rozpuszczają się w alkoholu niż wodzie lub tłuszczach. Z tego właśnie powodu alkohol jest niezbędnym dodatkiem wielu potraw, deserów, nalewek czy marynat.
Po trzecie. Podobnie jak ocet czy soki zawierające naturalne kwasy owocowe, również alkohol wykazuje właściwości rozkładające białka, a tym samym zmiękczające i poprawiające konsystencję potrawy. Nie należy oczywiście przesadzać, pamiętając, że im mocniejszy alkohol, tym mniej go dodajemy.
Po czwarte. Dodatek niewielkiej ilości alkoholu potrafi skutecznie obniżyć temperaturę zamarzania lodów. Wyjęte prosto z zamrażalnika i polane odrobiną doskonałej Mioduli Prezydenckiej lub Polowaca Wiśniówki Góralskiej staną się nie tyko smaczniejsze i bardziej aromatyczne, ale też zauważalnie miększe już po upływie minuty.
Jak dobrać alkohol do słodkości?
Warto pamiętać, że alkohol alkoholowi nierówny. Tani i niskiej jakości trunek zdecydowanie nie podkreśli walorów ciasta czy deseru. Raczej zniweczy efekt końcowy sztucznym smakiem i aromatem. Sugerujemy prostą metodę – w kuchni używajmy tylko takich alkoholi, które z chęcią pijemy w czystej postaci.
Istotnym czynnikiem jest również charakter danego alkoholu, jak i słodyczy, z którymi zamierzamy go zestawić. Różne trunki mają różne smaki i aromaty – mogą więc uzupełniać się, albo kontrastować z danym deserem. Alkohol zbyt intensywny, lub dodany w zbyt dużej ilości, może nadmiernie zdominować pozostałe składniki. Ważne więc jest doświadczenie oraz wyczucie kulinarne, które pozwolą zachować odpowiednie proporcje i harmonię.
Bezpiecznym i trafionym wyborem do łączenia ze słodkościami z pewnością będą nalewki serii Miodula oraz likiery lub wódki smakowe Polowaca. Wytwarzane przez firmę Mundivie rzemieślniczymi metodami, według sprawdzonych od pokoleń receptur (pamiętajmy o wiedzy i doświadczeniu naszych poprzedników z Królestwa Niderlandów i Grecji). Ich jakość gwarantuje użycie wyłącznie naturalnych składników roślinnych, miodu pięciokrotnie destylowanego alkoholu zbożowego.
Na unikalny smak i aromat alkoholi od Mundivie znacząco wpływa długotrwały proces ich leżakowania w prawdziwych dębowych beczkach. Przed pierwszym użyciem beczki są wypalane w środku – co z jednej strony przekształca zawarte w drewnie cukry w waniliowo-słodkie nuty smakowe (idealnie komponujące się ze wszelkiego rodzaju słodkościami), z drugiej zaś tworząca się we wnętrzu beczki warstwa węgla działa jak filtr usuwający niepożądane zanieczyszczenia. Nasze beczki dobieramy na podstawie smaku jaki chcemy uzyskać od samego produktu, stąd między innymi mamy do wyboru beczki po polskiej whisky Wild Fields, beczki po sherry, beczki po jamajskim rumie i wiele innych.
Miodule i słodkości – podsumowanie
Generalna zasada łączenia alkoholi z potrawami mówi, że słodkie smaki podajemy do słodkich, zaś wytrawne do wytrawnych. Chodzi oczywiście o to, aby składniki dopełniały się a nie „konkurowały” - niewłaściwie dobrany alkohol potrafi skutecznie zepsuć cały efekt.
W przypadku różnego rodzaju ciast z kremem, tortów oraz lodowych deserów uniwersalnym pewniakiem będą oparte na naturalnym miodzie, jednak nieprzesadnie słodkie likiery, takie jak Miodula Prezydencka lub kawowa Miodula Espresso. Miłośnicy kulinarno-cukierniczych eksperymentów docenią również niepowtarzalność smakowych wódek Polowaca, takich jak Wiśniówka Góralska czy Orzechówka Góralska.
Ich zastosowanie może mieć dwojaki charakter. Likiery i słodkie wódki smakowe sprawdzają się nie tylko do popicia deseru, ale również jako jego integralny składnik – dodatek do różnego rodzaju kremów i mas, nasączania biszkoptów, namoczenia rodzynek, itp. Nawet niewielka ich ilość potrafi zdziałać prawdziwe cuda - zintensyfikować smak i aromat, wydobyć ich złożoność oraz nadać słodkościom niepowtarzalnego charakteru i wyrafinowania, które nasi goście będą długo wspominać.
